Szachy jako jedyne wspaniale łączą: sport, naukę i sztukę!
Dziś w czwartej lidze zagraliśmy z wielką Polonią. Oczywiście baty, ale wisienki były dwie: mała wisienka na torcie: najmocniejszą stroną naszego zespołu okazał się dziś prezesunio, oraz większa: cudowny jest fakt, że urwaliśmy punkt mistrzuniom! Olek – nasza obecna GWIAZDA, nie mógł zagrać, bo rozpoczął nową drogę życia…wszystkiego najlepszego. Ogromne podziękowania dla studenta Maksa, że przyjechał aż z Polanicy, aby zagrać z zawodowcami! Jak zwykle zapraszam do galerii nowych zdjęć.
Teraz cztery obozy szkoleniowe WKS.